Ścieżka rowerowa zakończona pod torami w Międzylesiu

Rozpoczyna się właśnie budowa tunelu pod torami w osiedlu Międzylesie w dzielnicy Wawer. Nie wnikając w szczegóły na temat tego jak długo dzielnica Wawer czeka na przeprawę przez tory, a także na temat tego, czy ta inwestycja powinna przebiegać właśnie w tym miejscu, faktem jest, że prace budowlane lada dzień rozpoczną się na dobre. Spoglądając z uwagą na projekt tego rozwiązania można tam odkryć bardzo specyficzne, powiedziałbym arcydziwne, rozwiązanie związane z przeprowadzeniem ścieżki rowerowej pod torami…

Otóż w ramach budowy tunelu, formalnie nazywanej „rozbudową ciągu ul. Zwoleńskiej i ul. Żegańskiej na odcinku od ul. Pożaryskiego do ul. Mrówczej w dzielnicy Wawer wraz z przeprowadzeniem ruchu pod linią kolejową i dwiema jezdniami ul. Patriotów” powstanie również przejście i przejazd dla rowerów wraz z wyjściem na peron stacji kolejowej Międzylesie. Ten dodatkowy tunel (zgodnie z dokumentacją projektową załączoną do ogłoszenia Zarządu Miejskich Inwestycji Drogowych o przetargu nr ZP/4/PN/3/14 oznaczony jako obiekt inżynieryjny P1) został zaprojektowany w taki sposób, że będzie posiadał wjazd dla rowerów tylko od strony zachodniej. Ścieżka rowerowa, wchodząca w tunel pod przejazdem kolejowym od strony zachodniej kończyć się będzie na schodach i windzie po stronie wschodniej. W tym miejscu, wskutek tego kuriozalnego rozwiązania projektowego, rowerzyści zmuszeni byliby wnieść rower po schodach lub wydostać się na powierzchnię przy użyciu windy.

W związku z powyższym poprosiłem w Interpelacji nr 2(7)/2015 z dnia 15.01.2015r. o pilną i zdecydowaną interwencję w sprawie przeprojektowania przedmiotowego przejścia podziemnego (P1) w taki sposób, aby możliwy był wjazd/wyjazd dla rowerów po obydwu stronach tego obiektu. Miejmy nadzieję, że da się to jeszcze poprawić. Jeśli zostawimy to w taki sposób jak w aktualnym projekcie, to śmiać się będzie z Wawra nie tylko Warszawa, ale także cała Polska.