Czy radny powinien składać interpelacje? Krótko o kontynuacji III sesji.
Kontynuacja III sesji Rady Dzielnicy Wawer odbyła się w dniu 9 lutego 2015 roku. Formalnie było to dokończenie sesji rozpoczętej prawie miesiąc wcześniej, w dniu 14 stycznia 2015 roku. Na moją wiedzę była to formalnie najdłużej trwająca sesja Rady Dzielnicy Wawer w ciągu ostatnich kilku kadencji, jeśli nawet nie w ogóle w całej historii Rady Dzielnicy.
W ramach tej sesji Rady Dzielnicy wybrano przede wszystkim poszczególnych przewodniczących i wiceprzewodniczących komisji problemowych.
Całkiem sporą część sesji zajęła dyskusja na temat tego czy radny powinien korzystać ze swojego podstawowego narzędzia jakim jest możliwość składania interpelacji. Dyskusję wywołał radny Adam Godusławski, sugerując, aby przeprowadzić szkolenie dla radnych, nie tylko tych debiutujących w obecnej kadencji, w kwestiach związanych z kompetencjami dzielnicy i kompetencjami poszczególnych jednostek organizacyjnych miasta. Radny apelował jednocześnie wprost, aby radni nie składali w szczególności takich interpelacji, które dotyczą kompetencji innych jednostek miasta, takich jak MPWiK, ZDM, ZTM, PKP itd. Według przywołanej argumentacji tego rodzaju interpelacje odrywają od bieżących obowiązków urzędników zajmując im sporo czasu (wprowadzenie interpelacji do bazy Signum, przygotowanie pisma itd). Według radnych PO pośrednictwo Zarządu i Urzędu Dzielnicy Wawer nie jest tu w ogóle potrzebne.
Zdecydowanie się z tym nie zgadzam, a sama argumentacja związana ze zbyt dużym zakresem obowiązków urzędników jest nie na miejscu.
To, że poszczególne kompetencje są tak rozłożone po poszczególnych jednostkach miasta i to, że sama dzielnica ma mało do powiedzenia w sprawie infrastruktury komunalnej na swoim terenie (takiej jak wodociągi, kanalizacja, drogi główne, wiaty przystankowe itd.), wynika z samej organizacji funkcjonowania Warszawy i jej kulejącego scentralizowanego ustroju. Nie oznacza to jednak, że radni, Zarząd i Urząd Dzielnicy mają założyć ręce i czekać na to, co poszczególne spółki miejskie zechcą łaskawie na terenie dzielnicy wykonać. Wawer bardzo mocno niedomaga w obszarach infrastruktury komunalnej i powinniśmy mieć tutaj do czynienia z pospolitym ruszeniem wawerskiego samorządu, w tym Zarządu Dzielnicy na spółki miejskie w celu zwiększenia poziomu inwestycji w naszej dzielnicy. Brak interpelacji radnych z pewnością nie jest krokiem w tym kierunku.
Nie jest zasadne apelowanie o to, aby radni samodzielnie i bezpośrednio korespondowali sobie z miejskimi spółkami bez wsparcia Zarządu i Urzędu Dzielnicy Wawer.
Po pierwsze, składając interpelację radny informuje pozostałych radnych, a przede wszystkim Zarząd i Urząd Dzielnicy o istniejącym problemie mieszkańców.
Po drugie, dzięki złożonej interpelacji radny powinien uzyskać wsparcie Zarządu Dzielnicy w rozwiązaniu problemu, którego interpelacja dotyczy. Partycypacja Zarządu w rozwiązaniu problemu jest nieodzowna – to właśnie Zarząd Dzielnicy spotyka się roboczo z poszczególnymi spółkami miejskimi i ma możliwość wywierania nacisku na rozwiązanie problemów mieszkańców i np. realizacji poszczególnych inwestycji infrastrukturalnych.
Po trzecie, dzięki temu, że radni składają interpelacje, mieszkańcy, których reprezentują, widzą ich działanie w danej sprawie. Wszystkie interpelacje radnych publikowane są w Biuletynie Informacji Publicznej, dzięki czemu wszyscy zainteresowani mają wgląd w to jak aktywni są ich przedstawiciele. Czy radny, który nie składa jakichkolwiek interpelacji prowadzi w ogóle jakąkolwiek aktywność? Zauważyłem, że rządzący radni składają takie interpelacje, które dotyczą problemów, o których wiadomo, że za chwilę zostaną rozwiązane. W ten sposób radni Ci pokazują swoją aktywność w poszczególnych tematach dbając o to, aby zauważyli to wyborcy. Co zatem sądzić o takich radnych, którzy nie składają żadnych interpelacji?
Ja zamierzam interpelacje składać. I nie chodzi tu o pokazywanie na siłę swojej aktywności, nie chodzi o pieniactwo. Mieszkańcy Wawra mają naprawdę dużo różnego rodzaju problemów, z którymi zwracają się do radnych i każdy nacisk i krok w kierunku rozwiązania tych problemów jest potrzebny i zasadny.